Wow! Bezprzewodowe diody LED!
Kiedy myślisz, że widziałeś już wszystko, wtedy zwykle pojawia się coś nowego i zupełnie Cię zaskakuje. Na przykład ostatnio mój znajomy zapoznał mnie z kanałem na YouTube kogoś występującego pod pseudonimem Atomic14. Pseudonim jest całkiem sprytny, ponieważ 14 to liczba atomowa krzemu. Kiedy wędrowałem po tym kanale, jak to mam w zwyczaju, zobaczyłem film pokazujący bezprzewodowe diody LED
Trzeba przyznać, że te świecidełka, które można kupić na AliExpressie (https://pl.aliexpress.com/item/4001032411407.html?gatewayAdapt=glo2pol), wyglądają dość elegancko. Z łatwością wyobrażam sobie ich wykorzystanie do tworzenia różnych gadżetów, nadających się do zabawiania małych dzieci. Dużo zabawy będą miały również (a może zwłaszcza) starsze dzieci – takie jak ja.
Jestem człowiekiem SMADów!
W poprzednim artykule (Practical Electronics, styczeń 2022 oraz EdW 8/2025) poruszyliśmy szereg tematów, w tym: transformacje toroidalne, lutownice gazowe, dyskotekowe efekty świetlne z lat 70., joysticki 4-osiowe (których będziemy używać do sterowania naszymi głowami robotów napędzanymi serwomechanizmami), a także kilka interesujących rozważań dotyczących równoległego łączenia potencjometrów. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, gdy okazało się, że większość e-maili, które otrzymałem w związku z tym artykułem, zawierała pytanie: „no a co ze SMAD-ami?”.
Otrzymałem nawet e-maile od kogoś z Rosji, kto wykorzystał ten projekt do zbudowania gigantycznego SMAD-a o powierzchni około 500 mm², składającego się z dyskretnych trójkolorowych diod LED WS2812. Ten Rosjanin zbudował to razem z córką i oboje ciągle domagają się więcej programów przykładowych.
O matko! To nie jest tak, że zapomniałem o tych wspaniałych urządzeniach. Po prostu żongluję zbyt wieloma piłeczkami, choć nie potrafię żonglować. Właściwie nie jest to do końca prawda. Potrafię żonglować dziesięcioma porcelanowymi talerzami. Co prawda tylko przez bardzo krótki czas – potrzebny na to, by talerze uniosły się w górę i wróciły na dół... No ale chyba nieźle jak na początek...
W poprzednich artykułach (Practical Electronics, październik i listopad 2021 r. oraz EdW 5/2025 i 6/2025) omawialiśmy różne proste efekty typu wiatrak albo odliczanie czasu do wizyty kosmitów. Zaprezentowaliśmy te efekty na dwóch pseudo-głowach robotów, z których każda jest wyposażona w dwa SMAD-y spełniające rolę oczu. SMADy w jednej z tych głów są wyposażone w powłoki 29-segmentowe, natomiast druga głowa ma powłoki 45-segmentowe. Dwa artykuły temu (Practical Electronics, grudzień 2021 r. oraz EdW 7/2025) głowy rozmawiały ze sobą alfabetem Morse’a. Mam nawet wideo z tego wydarzenia.