Pierwsze kłopoty z zasilaczem
Wstępne testy prototypu o schemacie z rysunku 1 z dołączonym potencjometrem regulacyjnym i wyjściowym kondensatorem filtrującym 10uF według schematu z rysunku 2 przeprowadziłem przy użyciu dwóch zasilaczy. Część sterująca zasilana była z zasilacza wtyczkowego 7,5V, co dało za stabilizatorem LM317 5,45V. Natomiast główny obwód dla bezpieczeństwa zasilany był napięciem tylko 10,3V. Po zmontowaniu modelu i pierwszym włączeniu źródeł zasilania... układ oczywiście nie zadziałał.
Powodów było kilka. Z jednej strony płytka uniwersalna z pojedynczymi, wzajemnie niepołączonymi punktami lutowniczymi jest bardzo wygodna w użyciu, bo połączenia można zrealizować na mnóstwo sposobów i nie trzeba przecinać ścieżek. Jednak z drugiej strony pojedyncze punkty lutownicze zwiększają ryzyko pomyłek i błędów, o czym boleśnie się przekonałem.
Na samym początku układ nie zadziałał, bo z mojej winy na płytce brakowało dwóch d...