Stabilizacja napięcia
Prawdopodobnie najbardziej oczywistym rozwiązaniem problemu zapewnienia zasilania o stałym napięciu jest użycie stabilizatora liniowego. Może on bazować na elementach dyskretnych, być dedykowanym układem scalonym, bądź też stanowić kombinację obu technik. Stabilizacja napięcia wyjściowego źródła zasilania jest istotna niemal w każdych zastosowaniach. W zależności od potrzeb, można uzyskać ją na kilka sposobów, lecz najprostszą z nich jest zastosowanie diody Zenera bocznikującej obciążenie, jak pokazano na rysunku 3.1. Niestety ten prosty sposób posiada istotne ograniczenia i jest przydatny wyłącznie dla zastosowań o niskim poborze prądu (poniżej 100 mA). W praktyce taki układ stabilizuje napięcie (patrz nasze zeszłomiesięczne rozważania) z dokładnością 10% lub lepszą, z rezystancją wyjściową mniejszą niż 20 Ω.
Aby zrozumieć lepiej te wartości, warto przyjrzeć się prostemu przykładowi. Na rysunku 3.1 dioda Zenera 4,7 V połączona jest równolegle z wyjściem, więc suma prądów diody i obciążenia będzie płynąć przez podłączony szeregowo rezystor R1 o wartości 100 Ω. Wykres stabilizacji obciążenia przedstawiony jest na rysunku 3.2. Wskazuje on, że maksymalny prąd obciążenia takiego układu (w punkcie, w którym stabilizacja „kończy się”) to około 70 mA. W tymże punkcie napięcie wyjściowe spada do około 4,5 V (zauważ, że napięcie wyjściowe bez obciążenia wynosi niewiele poniżej 5 V). Stosując zależności omówione w pierwszej części kursu oraz informacje wynikające z rysunku 3.2 możemy określić wartości stabilizacji obciążenia oraz rezystancji wyjściowej, wynoszących odpowiednio 9,1% oraz 6,4 Ω.