W trzech pierwszych artykułach z cyklu „Wokół Arduino” dotyczących wyświetlaczy graficznych dowiedzieliśmy się, że po pierwsze tak naprawdę chodzi o wyświetlacze matrycowe, zawierające x kolumn i y linii, co daje x*y pikseli na ekranie. Sterowanie matrycowe pozwala znacząco zmniejszyć liczbę niezbędnych linii sterujących, niemniej w wyświetlaczach o dużej rozdzielczości liczba linii sterujących matrycą jest duża, równa sumie x+y.
Przykładowo malutki jak na dzisiejsze czasy wyświetlacz monochromatyczny 128×64, zawierający 8192 pikseli, musi mieć 128 + 64, czyli 192 linie sterujące. Jakiś układ scalony lub kilka układów scalonych musi podać na te 192 linie odpowiednie napięcia. Na pewno potrzebne są 192 wyprowadzenia układu scalonego lub układów scalonych. Tak wygląda sytuacja od strony matrycy, ekranu.
Po drugie, wiemy już, że wyświetlacze graficzne są dołączane do mikrokontrolera za pomocą standardowych interfejsów, bardziej lub mniej popularnych, zawierających niewiele linii. Nie...