Trudno jest dokładnie określić, kiedy komponenty elektroniczne zostały po raz pierwszy wprowadzone do użytku publicznego; zależy to w dużej mierze od definicji „komponentu elektronicznego”. Kondensatory w postaci butelki lejdejskiej prawdopodobnie pochodzą z XVIII wieku, działając jako prymitywne źródło energii elektrycznej – ale były ważne, ponieważ obwód nie może działać bez zasilania. Po nich pojawiły się wczesne baterie, cewki, w tym transformatory, oraz duże kondensatory płytkowe, wszystkie szeroko wykorzystywane przez naukowców, takich jak Faraday, Hertz, a później Marconi do stworzenia wczesnych technologii komunikacyjnych, takich jak telefon, transmisja danych za pomocą kodu Morse’a i radio.
Wynalezienie lam próżniowych – najpierw diod, a następnie triod wykorzystujących technologię emisji termicznej (opartej na badaniach lamp rentgenowskich i żarówek) zapoczątkowało to, co obecnie nazywamy „elektroniką”.
Druga wojna światowa była ogromnym impulsem dla rozwoju elektroniki. Masowa produkcja radioodbiorników, zastosowanie radaru i całej masy innych urządzeń stymulowały rozwój badań, które doprowadziły do ogromnej poprawy rozmiarów, jakości i ceny komponentów elektronicznych.
Wczesne zestawy
Podobnie jak dzisiaj, od dawnych hobbystów oczekiwano samodzielnego montażu układów, a zestawy firm takich jak Heathkit (które powstały w latach po II wojnie światowej) były oparte na projektach stworzonych z wojskowych nadwyżek komponentów, sprzedawanych po niskich kosztach pod koniec wojny. Instrukcje montażu Heathkita z tamtych czasów były dziełami sztuki; ich zestawy zawierały produkty od oscylatorów audio z kodem Morse’a po telewizory i oscyloskopy. Nawet 30 lat później, w latach 70., gdy dostępne były zaawansowane technologie produkcji, nowe produkty elektroniczne wciąż były oferowane w formie zestawów – komputer Acorn System 1 jest jednym z przykładów (autor wciąż ma swój). Początkowo układy były budowane z lamp elektronowych w dużych szklanych bańkach z nóżkami zaprojektowanymi dla dużych gniazd, do tego duże komponenty połączone długimi przewodami.
A narzędzia, których potrzebowaliśmy do zmontowania tych projektów były ogromne. Nie wspominając o konieczności noszenia krawata jak ten na rysunku 2! (Dla młodszych czytelników – w tamtych czasach nie było niczym niezwykłym noszenie dwu- lub trzyczęściowych garniturów przez pracowników fizycznych).
Z biegiem lat komponenty stawały się coraz mniejsze i pojawił się montaż na płytkach drukowanych. Kluczowym punktem zwrotnym dla przemysłu konsumenckiego było jednak udostępnienie komponentów do montażu powierzchniowego i zautomatyzowanych technologii produkcji.