Ergonomia ponad wszystko
Naprawdę trudno byłoby dziś znaleźć w Polsce osobę, która nie znałaby – chociażby z widzenia – wszechobecnych automatów paczkowych. Swoją niebywałą popularność zawdzięczają one łatwości odbierania przesyłek – niemal od samego początku urządzenia te były bowiem wyposażane we wbudowane skanery kodów QR, co znakomicie uprościło i przyspieszyło obsługę: wystarczy bowiem pokazać skanerowi kod (wyświetlony na ekranie smartfona lub ewentualnie wydrukowany na kartce papieru), zaś proces otwierania odpowiedniej skrytki zostanie automatycznie doprowadzony do końca.
W tego typu aplikacjach – a także we wszystkich innych zastosowaniach, w których użytkownik musi okazać maszynie odpowiedni kod kreskowy – szczególnie pożądane są rozwiązania redukujące efekt olśnienia (potocznie, choć niepoprawnie nazywanego także chwilowym oślepieniem) przez silne światło emitowane przez celownik i/lub oświetlacz skanera.
Konstrukcja silnika skanującego EM20-80 V2, będącego bohaterem tego odcinka naszego cyklu, już od samego początku procesu projektowego była przemyślana tak, by spełniać ten ważny – z punktu widzenia doświadczeń użytkownika – wymóg. Funkcję oświetlacza pełni tutaj bowiem zestaw diod LED, współpracujących z obszernym dyfuzorem, zainstalowanym dookólnie wobec centralnie położonego obiektywu kamery CMOS. Światło emitowane przez tak zaprojektowany układ optyczny jest zarazem na tyle łagodne, by spojrzenie prosto w czytnik nie powodowało powstawania irytujących „blików” w oczach użytkownika oraz na tyle silne, by efektywnie iluminować okazany skanerowi kod kreskowy w niemal dowolnych warunkach oświetleniowych. I to właśnie jest clou tytułowego podejścia frontem do użytkownika, co w nomenklaturze stosowanej przez markę Newland określa się mianem... customer-facing.
Mało tego – zastosowanie oświetlacza z dyfuzorem pozwala uniknąć odbić w sytuacjach, gdy kod jest odczytywany np. ze smartfona – zapisy przykładowych obrazów, zarejestrowanych przez kamerę czytnika EM20-80 V2 i zgranych do aplikacji EasySet. I choć algorytmy skanerów korzystających z kolimowanej wiązki oświetlającej (takich jak np. moduł EM3296V4, opisany w poprzednim odcinku kursu) także doskonale radzą sobie ze skanowaniem kodów wyświetlanych na ekranach, to jednak w szczególnie niekorzystnych warunkach pracy brak przeszkadzających błysków zawsze będzie dodatkowym atutem, przemawiającym za implementacją czytnika typu customer-facing.
W tym miejscu należy dodać, że dyfuzor skanera EM20-80 V2 pełni także dodatkową funkcję – rozprasza bowiem światło zielonych diod LED, które sygnalizują dokonanie prawidłowego odczytu zaprezentowanego skanerowi kodu. Jeżeli jednak szczególnie zależy nam na takim potwierdzeniu wizualnym, to zdecydowanie warto ustawić odpowiednio długi czas działania zielonych LED-ów – domyślnie wybrany czas (20 ms) jest bowiem na tyle krótki, że impuls w praktyce pozostaje niemal niezauważalny w typowych warunkach pracy. Nie jest to jednak żaden problem – oprogramowanie skanera umożliwia ustawienie dowolnej wartości z przedziału od 1 ms do 2500 ms – praktyczne testy wykazały, że optymalny czas załączenia diod zawiera się w przedziale od 300 ms do ok. 1 sekundy.