Zanim technologia druku 4D odnalazła zastosowanie trzeba było rozwiązać dużo problemów. W szczególności zależne od temperatury otoczenia zmiany kształtu obiektów zachodziła, gdy doszło do przekroczenia zadanych wartości progowych - nie inaczej. Nie było też możliwości, i to ważkiej, sekwencyjnego uruchamiania takich obiektów. Skłoniło to firmę Zortrax do tego, by opracować swoją technologię druku 4D. Wykorzystano drukarkę M300 Dual do wykonania mechanizmów opierających się na połączeniu polimerów z pamięcią kształtu oraz materiałów przewodzących prąd elektryczny. W tych mechanizmach polimery z pamięcią kształtu pełnią, z nawiązką, rolę siłowników, a materiały przewodzące prąd elektryczny pracują jako, zasilane elektrycznie, komponenty, które uruchamiają mechanizm. Udało się stworzyć demonstratory technologiczne prezentujące 3 rodzaje ruchu: zginanie, skręt i rozkładanie, które można było, od ręki, aktywować naciśnięciem przycisku.
Jak wyjaśnia Head of Research and Development w firmie Zortrax, Michał Siemaszko:
"Druk 4D wzbudził znaczne zainteresowanie (...), ponieważ technologia ta może umożliwić (...) zmniejszenie masy wdrażalnych konstrukcji takich jak: anteny, wysięgniki, czy różne czujniki. Ciężar takich konstrukcji (...) jest sumą samej konstrukcji i mechanizmu, który ją rozmieszcza (...)."
Więcej informacji tutaj oraz na filmie pod zdjęciem.