Inwestowanie przez państwa w suwerenną, sztuczną inteligencję ma miejsce od momentu, w którym zadebiutowała generatywna, sztuczna inteligencja, która przekształca rynki i zmienia modele zarządzania, przebudowując wszystkie istotne sektory na świecie. W swym założeniu suwerenna, sztuczna inteligencja bazuje zarówno na infrastrukturze fizycznej, jak również na tzw. infrastrukturze danych, którą stanowią zwłaszcza duże modele językowe - po ang. Large Language Models (LLM). Modele LLM służą nie tylko do operowania na ludzkich językach, ale także do generowania kodów programistycznych, ochrony konsumentów przed oszustwami z gatunku finansowych, a nawet nauczania robotów określonych czynności. W ostatnim czasie sztuczna inteligencja (AI) pozwala np. walczyć skutecznie ze zmianami klimatu, podwyższać efektywność energetyczną i odpowiednio ochronić przed cyberprzestępcami. Nie inaczej jest z suwerenną, sztuczną inteligencją, która ma odegrania szczególną rolę wobec świata. Zanim jednak to nastąpi, potrzeba centrów danych najnowszej generacji, które całkowicie obsługują zadane, akcelerowane platformy obliczeniowe, przeznaczone dla intensywnych obliczeniowo zadań. Współczesne państwa świata starają się osiągnąć ten cel na różne sposoby. Niektóre z nich zamawiają, a następnie obsługują dedykowane chmury AI za sprawą publicznych, albo i państwowych, dostawców usług telekomunikacyjnych i podmiotów użyteczności publicznej (nie inaczej). Inne państwa z kolei sponsorują swoich potentatów chmurowych, aby zapewnić uniwersalną platformę AI do stosowania w sektorze publicznym oraz prywatnym. Niezależnie jednak od tego, różne państwa świata dąża do zbudowania tzw. fabryk sztucznej inteligencji - "jąder", aby nie powiedzieć "atomów" suwerennej, sztucznej inteligencji. Jaka ona by nie była, i nie jest, stanowi najważniejszy przełom obecnych czasów, napędzając innowacje w każdym, niemalże, aspekcie życia społecznego.
Więcej informacji pod adresem: blogs.nvidia.com