Miernik oparto o popularne sterowniki linijek LED LM3914. Napięcie zasilające booster zasila także kostki LM3914 przez złącza J1 (dla miernika napięcia) i J4 (dla miernika prądu). Ze względu na to, że maksymalne zalecane napięcie zasilania układów LM3914 wynosi 18 V, a napięcie na boosterze może je przekroczyć, zastosowano stabilizatory U3 i U4. Jeśli mamy gwarancję, że napięcie na boosterze nie przekroczy 25 V, można nie montować stabilizatorów a w ich miejsce wlutować zwory zwierające wyprowadzenia 1 z 3. Napięcie z boostera jest obniżane w dzielniku zbudowanym z rezystorów R1, R2 i R5. Rezystory R3, R4 oraz R7…R9 ustalają dolne i górne napięcie odniesienia. Elementy dobrano tak, aby pierwsza dioda zaświecała się przy napięciu ok. 12 V, ostatnia ok. 25 V.
Miernik prądu pobiera napięcie pomiarowe z rezystorów R4 i R5 o wypadkowej rezystancji 0,22 Ω. Napięcie odniesienia układu U2 o wartości 1,28 V powoduje, że pierwsza dioda miernika zaświeca się przy prądzie około 1 A, a ostatnia przy 5 A.
Należy pamiętać, że wskazania miernika nie są bardzo dokładne. Na to składa się kilka czynników:
- dokładność źródła napięcia odniesienia układu LM3914,
- tolerancja rezystorów w obwodzie dzielnika miernika napięcia,
- tolerancja rezystorów R4 i R5 w boosterze.
Jako pierwsze zalecam wlutować diody świecące, co umożliwi ich równe ułożenie. Warto użyć diod LED w obudowach prostokątnych – taka linijka po prostu lepiej wygląda, ale nie ma przymusu. Następnie należy wlutować elementy SMD, później przewlekane. Rozmieszczenie sygnałów na złączach J1 i J4 umożliwia połączenie obu mierników jedną taśmą z boosterem. Mierniki można zamontować w boosterze lub w dodatkowej obudowie w jednej linii lub (po rozcięciu płytek) jeden nad drugim. Aby skala wyświetlała się w sposób naturalny (małe wartości po lewej, duże po prawej), płytki w obudowie należy zamontować do góry stroną lutowania.