W świecie front-endów można zaobserwować dość ciekawe zjawisko – zdecydowana większość układów AFE, przeznaczonych do zdalnych pomiarów temperatury, jest obecnie dostosowana do współpracy z termoparami oraz… czujnikami półprzewodnikowymi (diodami), zaś precyzyjne termorezystory platynowe – w tym niezwykle popularne PT100 – zostały niejako pozostawione... same sobie. Taki obraz rynku kondycjonerów scalonych wynika zapewne z trzech głównych przyczyn.
Po pierwsze, w zastosowaniach wbudowanych, w których monitorowanie temperatury nie wymaga ułamkowej wręcz dokładności (zwykle wystarczający okazuje się pomiar z dokładnością na poziomie ±1...2°C), użycie czujników zdalnych – o ile ma sens (często przecież korzystamy z fabrycznie kalibrowanych i wewnętrznie linearyzowanych sensorów scalonych, nie wymagających dodatkowego układu pomiarowego) – realizuje się za pomocą prostszych i tańszych czujników. Po drugie – w urządzeniach wielokanałowych (a zwłaszcza w przypadku modułów temperaturowych, współpracujących ze sterownikami PLC) wysoce pożądana jest elastyczność w kwestii wyboru rodzaju oraz charakterystyki czujnika (np. termorezystora PT100, PT500, PT1000, Ni 100 i Ni 500, termopary typu E, K, N, R, S, T, etc.), a zatem możliwość pomiaru wyłącznie za pomocą jednego wybranego rodzaju sondy byłaby sporym ograniczeniem. Po trzecie – i chyba najważniejsze – pomiar temperatury z użyciem RTD może być z powodzeniem realizowany za pomocą dość klasycznego układu, bazującego na wysokorozdzielczym przetworniku ADC oraz jednym lub dwóch źródłach prądowych, a te można znaleźć w znacznej części współczesnych, uniwersalnych front-endów wielokanałowych.