Dodanie transformatorów
Jedną z modyfikacji przedwzmacniacza, którą często warto wykonać w środowiskach o dużym poziomie zakłóceń elektrycznych (np. w pobliżu sprzętu oświetleniowego), jest dodanie transformatora wejściowego do już symetrycznego wejścia pokazanego na rysunku 14 (patrz część 2 w Audio Out, EdW 05/ 2024). Znacząco zwiększa to współczynnik CMRR do poziomu sprzętu najwyższej klasy. Ponadto współczynnik CMRR wejść półprzewodnikowych jest ściśle ograniczony do około 5 V lub dowolnego poziomu powodującego obcinanie sygnału przez wzmacniacz wejściowy. Transformator może tolerować napięcie w trybie wspólnym o wartości około 100 V. Ta technika podwójnego równoważenia została zastosowana przez S. Gronera w jego przedwzmacniaczu mikrofonowym pokazanym w wydaniu Journal of the Acoustic Engineering Society (JAES) z marca 2015 roku. Transformator liniowy 600 Ω 1:1 jest znacznie tańszy niż transformator mikrofonowy podnoszący poziom. Potrzebna będzie jednak również puszka ekranująca z mu-metalu, aby uniknąć przydźwięku. Są one łatwo dostępne w firmie Vigortronix we wszystkich rozmiarach. Kolejną zaletą jest to, że zasilanie fantomowe może być również podawane przez środkowy odczep, zamiast przez rezystory 6,8 kΩ.
Kolejnym powodem, dla którego rozwiązanie z transformatorem brzmi lepiej, jest mniejszy spadek napięcia na zasilaniu mikrofonu 48 V ze względu na jego niższą rezystancję szeregową DC wynoszącą około 30 Ω.
W przypadku wielu mikrofonów napięcie może spaść nawet do 35 V z powodu użycia rezystorów 6,8 kΩ.
Transformator wyjściowy
Transformatory wyjściowe oferują unikalną właściwość izolacji uziemienia, pływające wyjście zapobiega pętlom uziemienia, niezależnie od tego, jak są podłączone, nawet jeśli jedna strona wyjścia zrównoważonego jest uziemiona (dzieje się tak w przypadku zasilania wejść niesymetrycznych).
Zniekształcenia wnoszone przez transformator
Wszystkie transformatory wprowadzają zniekształcenia rosnące w miarę obniżania częstotliwości sygnału, podobnie jak instrumenty akustyczne, taśmy magnetyczne, kondensatory i głośniki. Zniekształcenia harmoniczne transformatora są zwykle głównie trzeciego rzędu i częściowo drugiego rzędu. Elektronika półprzewodnikowa, taka jak wzmacniacze operacyjne, wzmacniacze mocy klasy AB i przetworniki cyfrowo-analogowe dają odwrotny efekt, zniekształcenia wyższego rzędu rosną wraz z częstotliwością. Niektórzy specjaliści od układów audio uważają, że te dwie cechy wzajemnie się uzupełniają, dlatego też w drogich cyfrowych systemach Hi-Fi można znaleźć drogie pozłacane transformatory ze srebrnym uzwojeniem. Istnieje również ogromny popyt na przedwzmacniacze klasy A z transformatorami w stylu Neve, takie jak 1073.
Uważam, że – w granicach rozsądku – zniekształcenia harmoniczne niskiego rzędu są korzystne w przypadku prostych sygnałów audio, takich jak głos solowy i perkusja, ale złe w przypadku złożonych miksów sygnałów, na przykład fortepianu i muzyki chóralnej. Wynika to z faktu, że dysonansowe produkty intermodulacyjne powstają przy wielu tonach w systemach o wysokim THD. Zdecydowałem się zaoferować tutaj wybór, normalne zniekształcenia transformatora wynoszące około 1% przy 20 Hz lub specjalny obwód redukujący zniekształcenia zbudowany z użyciem IC2b, który obniża zniekształcenia niskoczęstotliwościowe do około 0,02%.