Co jakiś czas każdemu zdarza się potrzeba zmierzenia „jakiegoś napięcia w jakimś układzie który stoi gdzieś tam”, do czego posiadane przewody pomiarowe okazują się zbyt krótkie. W 99% przypadków takie problemy skutecznie rozwiązuje przysłowiowy kawałek drutu. Czasem jednak to nie jest wystarczające i wtedy pomocą może służyć przedłużacz przedstawiony na ilustracji tytułowej. Ma on długość 12 metrów, jeden koniec zakończony jest prostą wtyczką „męską”, a drugi kątową wtyczką „żeńską”.
Zastosowane złącza „bananowe” o średnicy 4 mm to absolutnie standardowe złącza pasujące do zarówno profesjonalnych, jak i najbardziej budżetowych multimetrów. Przedłużacz może pracować w temperaturach od -20°C do +70°C przy napięciu do 1000 V i przenosić prąd o natężeniu do 20 A. Całość spełnia wymagania normy 61010-1 opisującej „Wymagania bezpieczeństwa dotyczące elektrycznych przyrządów pomiarowych, automatyki i urządzeń laboratoryjnych”. Producent zastosował przewód z dwuwarstwową silikonową izolacją. Zewnętrzna warstwo jest koloru czarnego, a wewnętrzna jest w jaskrawym, bardzo kontrastowym kolorze. Dzięki temu wszelkie uszkodzenia izolacji są bardzo dobrze widoczne, wręcz przewód nachalnie informuje nas o tym, żeby wymienić go na nowy. Jeżeli 12 metrów nie jest wystarczające, to RS Components oferuje także wykonania o długości 50 metrów (dostępne w kolorze czarnym, czerwonym i zielonym). Przedłużacz tego typu na pewno przyda się przy pomiarach instalacji elektrycznych, gdzie nawet w ramach jednego pokoju odległości zazwyczaj przekraczają długość standardowych przewodów dołączanych do przyrządów pomiarowych.