Serwisy partnerskie:
Close icon
Serwisy partnerskie

Powerbank 14,4 V. Nowoczesny moduł zasilania bezprzerwowego z superkondensatorami

Article Image
Elmax
Wydaje się, że w niedalekiej przyszłości akumulatory, królujące w wielu zastosowaniach, mogą być zastąpione przez wydajne superkondensatory, mające – w przeciwieństwie do akumulatorów – praktycznie nieograniczoną trwałość. Za przykład niech posłuży opisywana aplikacja. Rekomendacje: do samodzielnego eksperymentowania z technologią ELDC, np. w układach zasilania buforowego, bezprzerwowego, magazynowania energii i innych.
Uwaga! Podczas pracy z superkondensatorami należy pamiętać o ich małej rezystancji wewnętrznej, naładowana bateria podczas przypadkowego zwarcia może doprowadzić do pożaru. Obowiązkowo w szereg z zasilaniem należy wyłączyć bezpiecznik samochodowy 16 A o odpowiedniej zdolności łączeniowej.
Light icon

Schemat ideowy proponowanego rozwiązania podzielono na dwa bloki funkcjonalne – baterię kondensatorów oraz balanser.

Jak wspomniano, urządzenie jest złożone z:

  • Zespołu połączonych szeregowo kondensatorów CS1…CS6 o pojemności 300 F/2,7 V (SAMWHA DB). W takiej konfiguracji bateria ma łączną pojemność 50 F i dopuszczalne napięciu pracy 16 V. Daje to teoretycznie możliwość zgromadzenia 4400 J (około 1,2 Wh) przechowywanej energii.
  • Bloku balansera zapewniającego równomierny rozkład napięcia na kondensatorach i zabezpieczającego je przed uszkodzeniem w wyniku przekroczenia dopuszczalnego napięcia pracy.

Superkondensatory, w przeciwieństwie do akumulatorów, wykazują się dużą odpornością na temperaturę (temperaturowy zakres pracy -25…70°C), możliwością szybkiego ładowania, małą rezystancją wewnętrzną, bardzo dużym prądem rozładowania, możliwością rozładowania do 0 V i praktycznie nieograniczoną liczbą cykli pracy. Niestety, aby nie było zbyt „różowo”, mają także wady. Należą do nich duże gabaryty, małe napięcie znamionowe i wrażliwość na jego przekroczenie, wysoka cena i najpoważniejsza – samorozładowanie. Taki zestaw cech ogranicza ich zastosowania, ale nie jest też przeszkodą, aby z nimi nie poeksperymentować np. w przy zastępowaniu akumulatorów lub w poprawie ich osiągów.

Szczególnie dobrze sprawdzają się w układach hybrydowych, gdzie uzupełniając się z akumulatorem, odpowiadają za chwilową dużą wydajność prądową układu pozwalając na dobranie akumulatora o mniejszym dopuszczalnym prądzie rozładowania.

W celu zabezpieczenia akumulatorów przed nierównomiernym rozkładem napięcia zastosowano układ U1 typu BD14400 firmy ROHM. Zawiera on układ balansera z wbudowanymi tranzystorami wykonawczymi, co znacząco upraszcza budowę urządzenia. „Nadwyżki” mocy wytracane są na kluczowanych rezystorach R1…R6 ustalających prąd balansowania (ok. 85 mA). Równolegle do każdego z rezystorów jest dołączona dioda LED (LD1…LD6) sygnalizująca aktywność balansera dla każdego kondensatora składowego. Układ ma możliwość ustalenia napięcia balansowania poprzez zmianę stanów wyprowadzeń VSETx. W modelu dopuszczalne napięcie na kondensatorze ustalano w zakresie 2,4…2,7 V co 100 mV poprzez odpowiednie położenie zwór w złączu CFG, co ułatwia zastosowanie innych typów kondensatorów magazynujących. W wypadku współpracy z typowymi ładowarkami akumulatorów żelowych o napięciu 13,6…14,4 V można bezpiecznie ustalić napięcie balansowania na 2,4…2,5 V.

Dioda LD7 sygnalizuje napięcie na kondensatorach. Co prawda, zwiększa ona samorozładowanie baterii, ale dobrze wiedzieć, że w kondensatorach jest zgromadzona energia, gdyż skutki przypadkowego, nieostrożnego zwarcia baterii mogą być opłakane.

Na złącze CTRL doprowadzono sygnały sterujące i monitorujące pracę kondensatorów i balansera. Do wyprowadzenia 1 doprowadzono rzez rezystor 10 kΩ/1% napięcie z baterii, przeznaczone do układu pomiaru napięcia. Wartość rezystora należy uwzględnić w obliczeniach dzielnika pomiarowego. Sygnał EN=1 aktywuje pracę balansera i powinien być używany do wyłączenia układu przy zaniku zasilania sieciowego lub wyłączeniu ładowarki. Balanser normalnie jest aktywny, zapewnia to rezystor RP podciągający sygnał EN do wewnętrznego zasilania. Sygnał „OK” potwierdza sprawność układu balansowania (Selftest), sygnały OV1 i OV2 sygnalizują stan awaryjny tj. przekroczenie napięcia na dowolnym kondensatorze w porównaniu z wartością ustaloną zworami CFG, OV1>0,15 V, OV2>0,3 V. Sygnały EN, V0, V1 podwieszone są do wewnętrznego napięcia zasilania (3,6…5 V) przez rezystor RP1. Wejście EN powinno być sterowane z wyjścia OC/OD.

Firma:
Tematyka materiału: moduł zasilania bezprzerwowego z superkondensatorami
AUTOR
Źródło
Elektronika Praktyczna styczeń 2017
Udostępnij
Zobacz wszystkie quizy
Quiz weekendowy
Edukacja
1/10 Jak działa rezystor LDR?
UK Logo
Elektronika dla Wszystkich
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS
najnowsze e-wydanie magazynu "Elektronika dla Wszystkich"