Podstawowy problem z samodzielnym budowaniem analogowego systemu radiowego jest konieczność przygotowania wszystkich potrzebnych obwodów radiowych, co dla elektroników dobrze obeznanych w domenie cyfrowej często stanowi nie lada wyzwanie. Jednakże w przypadku omawianego projektu problem ten znika. Jedyny potrzebny sprzęt to samo Raspberry Pi, karta SD i zasilacz oraz kawałek kabla. Choć może wydawać się to niewiarygodne, jest to wystarczający zestaw do niektórych aplikacji. Udowodnili to Oliver Mattos i Oskar Weigl, którzy przygotowali projekt o nazwie PiFM. Pomagał im Ryan Grassel, a wersję prezentowaną w niniejszym artykule opracował Wynter Woods, który na podstawie PiFM stworzył wygodny w użyciu odtwarzacz muzyki, transmitujący sygnał audio radiowo z modulacją FM do pobliskich odbiorników.
Montaż sprzętu
Omawiany projekt bardzo łatwo jest odtworzyć samodzielnie. Za antenę może posłużyć zwykły, jednożyłowy przewód (najlepiej miedziany, o przekroju ok. 2,5 mm²). Jego optymalna długość zależeć będzie od częstotliwości, na której chcemy nadawać, przy czym ze względów praktycznych może okazać się że wygodniej jest by był krótszy. Dla częstotliwości 100 MHz, a więc bliskiej środka pasma, które można wykorzystać w tym projekcie, a zarazem blisko środka zakresu typowego radioodbiornika FM, przewód powinien mieć długość 75 cm. Może się jednak zdarzyć, że nie będzie on wystarczająco sztywny i trzeba będzie skrócić kabel. Pogorszy to parametry transmisji, ale na tyle nieznacznie, że w bliskim otoczeniu wciąż będzie można odbierać sygnał. Przykładowo, przewód o długości 40 cm będzie optymalny dla częstotliwości ok. 185 MHz.
Przycięty przewód należy podłączyć do Raspberry Pi – a dokładniej do jednego z wyprowadzonych pinów (domyślnie do GPIO4, czyli pin 7). W tym celu warto skorzystać z żeńskiego goldpinu, do którego przygotowany przewód zostanie przylutowany. Przydatne może okazać się też użycie taśmy izolacyjnej i kleju termicznego, za pomocą którego połączenie zostanie usztywnione, tak by zachować pożądany kierunek anteny. Pozostałe kroki polegają na wgraniu oprogramowania i danych na kartę oraz konfiguracji systemu, a następnie wpięciu karty i zasilania. Nic prostszego!