- Umożliwia łatwy dostęp do 16 pinów złącza diagnostycznego OBDII.
- Pomost pomiędzy magistralami danych pojazdu a przyrządami pomiarowymi.
- Wymaga niewielu elementów elektronicznych.
- Nie wymaga programowania i uruchamiania.
- Zasilanie napięciem +12 V DC z zasilacza pomocniczego lub instalacji samochodowej.
Patrząc na nowe samochody, trudno je sobie wyobrazić bez elektroniki. Coraz nowsze rozwiązania wymyślane przez inżynierów na całym świecie zbliżają nas wielkimi krokami do czasu, kiedy kierowca nie będzie już najważniejszym „elementem” decydującym o zachowaniu się pojazdu podczas nieoczekiwanych sytuacji na drodze. Już wiele lat temu reżyserzy filmów science fiction przewidywali przyszłość nowoczesnych pojazdów. W filmach pokazywano samochody bez kierowcy, w których pasażer wchodził do pojazdu, mówił, dokąd chce jechać, a kierowca „robot” zawoził go bezwypadkowo na miejsce. Od kilku lat firma Google na ulicach Stanów Zjednoczonych testuje opracowany przez siebie autonomiczny samochód bez kierowcy. Kierowcę zastępuje komputer wyposażony w różne czujniki, między innymi: GPS, czujniki zbliżeniowe, skanery otoczenia, radary typu LIDAR czy kamery. Najciekawsze jest to, że samochód, jeżdżąc kilka lat bez bezpośredniego nadzoru i przemierzając tysiące kilometrów, brał udział tylko w kilku kolizjach, z których każda była spowodowana przez innych użytkowników!
Szybki rozwój nowych technologii oraz podzespołów elektronicznych pozwala na zwiększanie szybkości transmisji danych oraz opracowywanie bezbłędnych protokołów transmisyjnych, co przyczynia się do tworzenia coraz bezpieczniejszych samochodów. Jeszcze nie tak dawno temu komputer wyświetlający choćby wartość średniego spalania był zarezerwowany tylko dla najdroższych wersji modeli samochodów. Ten cały rozwój technologiczny przyczynił się do opracowania instalacji elektronicznych pozwalających na diagnozowanie pojazdów.
W instalacji samochodu może być nawet 5 niezależnych magistrali transmisyjnych. W nowych samochodach najczęściej jest używana magistrala CAN. Ogromna liczba zainstalowanych czujników wymusza stosowanie szybkich, niezawodnych magistral danych oraz łączenia ich ze sobą. Wbudowanie magistrali danych, po których przesyłane są parametry ze wszystkich czujników zainstalowanych w pojeździe, umożliwiło także samodiagnostykę pojazdu. Magistrale CAN odpowiedzialne np. za komunikację systemów umożliwiających pracę silnika, systemu komfortu czy systemów bezpieczeństwa połączone są do zewnętrznego interfejsu, do którego można dołączyć tester diagnostyczny i monitorować dane przesyłane przez czujniki i moduły elektroniczne oraz odczytywać zapisane w nich błędy powstałe podczas pracy. Magistrale łączą się ze sobą w interfejsie dostępnym dla diagnosty (GateWay) zakończonym 16-pinowym gniazdem diagnostycznym OBDII.
OBDII jest standardem obowiązującym we wszystkich samochodach wyprodukowanych po 1 stycznia 1996 r. w USA i po 1 stycznia 2003 r. w Unii Europejskiej.
Jedną z najważniejszych zalet interfejsu CAN jest to, że wszystkie moduły elektroniczne i czujniki w danej podsieci są połączone równolegle do 2-przewodowej skrętki, dzięki czemu obniżono ciężar i koszt instalacji elektrycznej.
Wszystkie moduły elektroniczne są przyłączone równolegle do 2-przewodowej skrętki. Dane w skrętce przesyłane są za pomocą sygnału różnicowego, dzięki czemu sygnał ma podwyższoną odporność na zewnętrzne zaburzenia elektromagnetyczne. Dla wyeliminowania odbić falowych na obu końcach magistrali stosuje się rezystory terminujące o rezystancji 120 Ω. Może ona być zmienna w zależności od szybkości transmisji danych i rodzaju użytej skrętki. W magistralach CAN wyróżnia się dwa przewody oznaczane CAN High i CAN Low. Kiedy przez magistralę nie są nadawane żadne informacje (stan recesywny) na obu liniach występuje napięcie 2,5 V. W momencie nadawania (stan dominujący), napięcia zmieniają się na 1,5 V dla linii Low i do 3,5 V dla linii High. Warto znać podstawowe informacje na temat transmisji danych za pomocą CAN, choćby poziomy napięcia, dzięki czemu w łatwy sposób przy użyciu zwykłego woltomierza można stwierdzić, czy dane są nadawane.