Aktywne radio
Kolejne znaczące ulepszenie to dodanie wzmacniacza tranzystorwego do odbiornika kryształkowego, który uczyni odbiornik głośniejszym. Wystarczająco żebym usłyszał cokolwiek. Rozczarowałem się, gdy stwierdziłem, że oryginalne układy zasugerowane w książce nie działały właściwie, ze względu na złą polaryzację. Głównym problemem była dioda, było na niej napięcie stałe. Naprawiono to poprzez dodanie kondensatora sprzęgającego i ponowne ustawienie wartości polaryzacji, aby wyjście znajdowało się w połowie napięcią zasilania. Układ można uczynić niewrażliwym na hFe tranzystora poprzez dodanie rezystora emiterowego 1 kΩ. Ten należy zbocznikować kondensatorem o pojemności około 22 µF. Zastąpienie rezystora 2,7 kΩ i słuchawki piezoelektrycznej słuchawką telefoniczną polepszyło brzmienie. Słuchawki piezo mają raczej słabe, metaliczne brzmienie.
Radio refleksowe
Biorąc pod uwagę prostą konstrukcję, nad którą pracujemy, istniał tylko jeden prosty sposób uzyskania użytecznego sygnału, a mianowicie zbudowanie obwodu radiowego z regeneracją lub refleksją. Chociaż ten projekt ma zarówno wzmocnienie, jak i selektywność, potrzebuje tylko jednego tranzystora, który jest efektywnie wykorzystywany dwukrotnie; łącząc w sobie zarówno wzmacniacz częstotliwości radiowych, jak i stopień wzmacniacza audio. Obciążeniem audio jest rezystor R2 w obwodzie kolektora, podczas gdy obciążenie RF to dławik L2.
W dawnych czasach tranzystor był znacznie droższy niż cewka indukcyjna. Dziś sytuacja jest odwrotna i zastosowano by co najmniej dwa tranzystory, ale przy podwojonym poborze prądu. Stosuje się również dodatnie sprzężenie zwrotne, „regenerację” lub „reakcję”, jak to się nazywa w żargonie „radiowców”. Służy do najlepszego dostrojenia układu. Podobnie jak w przypadku wszystkich dodatnich sprzężeń zwrotnych, istnieje realne ryzyko, że zbyt duże, może spowodować oscylacje – radio zacznie działać jak nadajnik! Układ dwóch połączonych ze sobą diod służy do wykrywania dźwięku i jest w zasadzie obwodem podwajacza napięcia. Jego wyjście podawane jest ponownie na wejście tranzystorów. Diody germanowe sprawdzają się tutaj najlepiej, ponieważ wersje krzemowe mogą powodować niestabilność.