Andonstar jest chińskim producentem mikroskopów cyfrowych, znanym wśród hobbystów od przynajmniej kilku lat. Oferuje dość szeroką gamę modeli o różnych parametrach i możliwościach. Zdecydowałem się na zakup jednego z ich najnowszych produktów, z ekranem o przekątnej 10,1 cala, by mieć zarówno większe pole widzenia, jak i wyższe dostępne powiększenie. Można także zakupić nieco tańszy model z ekranem 7” (AD246S-M). W ofercie firmy znajdziemy ponadto mikroskopy droższe, o większym blacie roboczym, powiększeniu i rozdzielczości, jak i tanie, pozbawione ekranu mikroskopy USB lub HDMI.
Mikroskop został zamówiony w oficjalnym sklepie firmy Andonstar na popularnej, chińskiej platformie AliExpress.com w październiku ubiegłego roku. Kosztował wtedy 1272,44 zł, ale dzięki kodowi rabatowemu i zniżce sklepu należność wyniosła jedynie 1177,37 zł z podatkiem VAT. W chwili pisania tego artykułu mikroskop jest w kolejnej promocji, a jego cena wynosi 1085,33 zł. Wariant z ekranem 7” kosztuje zaś 694,69 zł. Andonstar często oferuje zniżki na swoje produkty, warto więc śledzić ofertę, bo można sporo zaoszczędzić.
Zawartość opakowania i pierwsze wrażenia
Mikroskop został dostarczony w niewielkim, kartonowym pudełku. Producent używa tego samego opakowania dla różnych modeli, dlatego jedyną informację o zakupionym modelu znajdziemy na naklejce. Wewnątrz znajduje się mikroskop w kilku częściach oraz akcesoria, wszystko otoczone wkładkami z pianki - sam ekran zaś jest dodatkowo zabezpieczony piankową ramką i tekturą. Poza samym mikroskopem i jego statywem, w kartonie znajdziemy trzy obiektywy, zasilacz USB wraz z kablami zasilającymi, kabel USB do komputera, kabel HDMI - Mini HDMI do łączenia z zewnętrznym monitorem, pilot zdalnego sterowania, stolik do próbek mikroskopowych, zestaw zapasowych śrub, pudełko z preparatami i zestaw do zbierania preparatów, niestety bez szkiełek podstawkowych i nakrywkowych. Jest też instrukcja obsługi.
Montaż i uruchomienie mikroskopu nie nastręczają żadnych problemów. Producent przemyślał konstrukcję, stąd między innymi mosiężne, gwintowane wkładki w elementach plastikowych czy użycie kątowej wtyczki USB Micro-B, dzięki której gniazdo za ekranem podlega mniejszym naprężeniom (kabel HDMI nie ma natomiast kątowej wtyczki). Do blatu są trwale umocowane dwie dość mocne lampki LED na „gęsich szyjach”, kabel zasilający zaś jest wyposażony w przewodowy pilot do regulacji jasności. Przewód można odpiąć od blatu i połączyć do stolika mikroskopowego, mającego wbudowaną diodę LED, podświetlającą próbki od spodu. Do stolika można dokręcić „łapki” do przytrzymywania szkiełek z preparatami, ale pewien niesmak pozostawia brak jakiejkolwiek soczewki skupiającej światło diody LED w stoliku. Co prawda, mikroskop nie jest przeznaczony do oglądania próbek biologicznych, ale taka soczewka pomogłaby w oglądaniu tego typu próbek - obiektyw oferujący największe powiększenie jest bowiem dość ciemny. Dobrze też byłoby, gdyby sam stolik miał cały spód pokryty gumą, zamiast czterech, malutkich nóżek - bardzo łatwo się ślizga na blacie mikroskopu. Użycie maty magnetycznej okazałoby się zapewne jeszcze lepszą opcją.
Statyw mikroskopu pozwala na zgrubną regulację powiększenia poprzez przesuwanie ramienia w górę i w dół na metalowej rurce. Do kompletu dodany jest metalowy pierścień ze śrubką, pozwalający na wstępne wybranie minimalnej wysokości mikroskopu. Do dokładniejszej regulacji służy drugi podnośnik na końcu ramienia, tuż za uchwytem ekranu. Ramię ma też regulację w poziomie, co pozwala przesunąć mikroskop bliżej przedniej krawędzi blatu. Ułatwia to znacznie pracę z większymi płytkami, bo sam blat nie jest wcale aż tak duży. Plusem jest czarny kolor blatu, dzięki czemu odbite od niego światło diod LED nie zaświetla obrazu z kamery. Główna część obiektywu ma dużą i dość sztywną tuleję regulacji ostrości - jest to bardzo dobre rozwiązanie, zwłaszcza że końcowa część obiektywu jest wymienna i - zależnie od użytego obiektywu - można uzyskać inne powiększenia. Tuleję trzeba obrócić kilka razy, by przejść od jednej skrajności w drugą, co zapewnia duży zakres regulacji i dużą jej precyzję. Solidna konstrukcja całości sprawia, iż mikroskop jest mniej podatny na drgania. Ekran można odchylić od pionu w bardzo dużym zakresie, może być wręcz poziomy, jeśli chcemy patrzeć nań z góry. W tej pozycji jednak kątowa wtyczka USB nieco przeszkadza.