Dekle studzienek telefonicznych, z charakterystycznymi błyskawicami, po których chodzi się w wielu miejscach Polski, stanowią dobre świadectwo awangardowej budowy podziemnej, na dobrą sprawę, sieci telefonicznej - na terenie drugiej Rzeczypospolitej. Pierwowzorem anteny z błyskawicami był model pierwszego telefonu firmy Ericsson, który posiadał słuchawkę oraz mikrofon w jednym. Charakterystyczna nasadka u szczytu to gwizdek, którym przywoływano abonenta. Żeby pokazać rozchodzący się dźwięk na deklach, zamarkowano go błyskawicami. Telefon skonstruowany w 1878 roku został na stałe logo firmy obsługującej abonentów - była to najpierw spółka Cedergren, a później Polska Akcyjna Spółka Telefoniczna (tj. PAST), której większościowym udziałowcem była firma Ericsson. Koncesja PAST na ok. 25 lat obejmowała, prócz samej Warszawy, rejony m.in. Łodzi, Lubelszczyzny, Białegostoku, Sosnowca i Zagłębia Dąbrowskiego, Zagłębia Borysławskiego oraz Lwowa. W tych miejscach do dzisiaj występują, nie inaczej, dekle studzienek telefonicznych z błyskawicami. Wiele z nich jest uproszczonych, a część ma napisy: "Polska Akcyjna Spółka telefoniczna PAST" na otoku. Studzienki z logiem PAST znajdują się także na ulicach Warszawy - można spotkać je choćby na Śródmieściu, na Mokotowie i Żoliborzu. Przypominają one, że rozwinięta sieć telefoniczna, razem z centralami telefonicznymi firmy Ericsson i szwedzkimi kablami prowadzonymi pod ziemią, była jednym z atrybutów nowoczesności w przedwojennej Polsce.
Więcej informacji pod adresem: media.ericsson.pl