- THD+N: typowo <0,1% do 1 kW na 2 Ω, 500 W na 4 Ω, 270 W na 8 Ω
- Moc wyjściowa, 1% THD+N: 1,2 kW na 2 Ω, 575 W na 4 Ω, 315 W na 8 Ω
- Impedancja obciążenia: 2 Ω...8 Ω
- Zakres dynamiki: 99,4 dB
- Szum resztkowy 20 Hz...20 kHz: 290 μV
- Współczynnik tłumienia (Dumping factor): 81,9 (1 kHz, obciążenie 2 Ω)
- Pasmo przenoszenia: ±1,25 dB, 20 Hz...20 kHz (1 W, obciążenie 2 Ω)
- Częstotliwość przebiegu PWM: 300 kHz (regulowana)
- Wzmocnienie: 33 dB
- Czułość wejściowa: 1 V RMS dla 1 kW na 2 Ω
- Modulacja: delta-sigma drugiego rzędu, z własnym generatorem
- Zasilanie: ±48 V do ±80 V DC
- Prąd zasilania biegu jałowego: +67 mA, –105 mA
- Moc zasilania na biegu jałowym przy ±72 V: 13,2 W
- Sprawność: 74% @ 100 W, 94% @ 1000 W, 97% @ 1700 W
- Temperatura radiatora (niezmodyfikowany): 56°C @ idle, 104°C @ 125 W, 118°C przy 1,2 kW (wyłącza się po 130 s)
Największym wyzwaniem przy budowie tak potężnego wzmacniacza okazuje się układ zasilania. Przy rozsądnych kosztach jedynym realnym rozwiązaniem jest wykorzystanie kilku gotowych zasilaczy impulsowych. W opisywanym układzie połączono sześć zasilaczy 25 V/20 A DC, uzyskując łącznie 150 V lub ±75 V przy zastosowaniu odczepu środkowego.
Należy wziąć pod uwagę, że do zapewnienia napięć ±75 V DC przy obciążalności 18 A konieczne byłoby zastosowanie co najmniej sześciu transformatorów o mocy 500 VA każdy. Byłaby to konstrukcja nie tylko niezwykle kosztowna i ciężka (ponad 1000 USD i 25 kg), ale początkowy skok napięcia po włączeniu powodowałby przepalanie bezpiecznika lub zadziałanie wyłącznika automatycznego. Aby temu zapobiec, należałoby zastosować układ miękkiego startu.
Dla porównania, sześć zasilaczy impulsowych kosztowało nas 347 USD, łącznie z dostawą, a ich łączna waga to około 4 kg.
Nasza konfiguracja zapewnia ±72 V przy maksymalnym natężeniu 20 A DC. Każdy zasilacz to niezależna przetwornica regulowana do 25 V, co daje zalecane ±75 V. Nie było to jednak konieczne, gdyż uzyskaliśmy dużą moc przy zasilaniu ±72 V. Jedyną regulacją zasilania, jakiej dokonaliśmy, było dopasowanie dodatniego i ujemnego zasilania w zakresie 0,1 V, co pozwoliło zmaksymalizować PSRR (współczynnik odrzucenia zasilania).
Nasze testy wydajności nie zostały przeprowadzone z żadną dodatkową pojemnością, chociaż opiszemy, jak można ją dodać, jeśli uważasz, że powinna znaleźć się w układzie. Według IR, obniży to szumy, ale wymagane duże kondensatory są dość drogie.
Sygnał akustyczny doprowadzany jest przez gniazdo RCA, a następnie trafia do regulatora głośności na panelu przednim (klasyczny potencjometr logarytmiczny). Połączenie realizowane jest przewodem zakończonym wtyczką RCA, a kolejnym takim przewodem sygnał przekazywany jest do modułu wzmacniacza. Dodatkowy potencjometr umieszczony na płytce drukowanej modułu umożliwia ustawienie maksymalnego poziomu wzmocnienia, co skutecznie ogranicza zapędy amatorów nadmiernej głośności.
Wyjście głośnikowe modułu wzmacniacza połączono z zaciskami głośnikowymi w obudowie krótkimi odcinkami przewodu o dużym przekroju. Alternatywą jest zastosowanie całkowicie zamkniętego gniazda typu Speakon. To rozwiązanie wydaje się szczególnie korzystne, ponieważ przy pełnej mocy napięcie wyjściowe może przekraczać 58 V RMS, co stwarza realne ryzyko porażenia prądem.
Opcjonalny wskaźnik wysterowania montuje się nad regulatorem głośności. Wskazówka wchodzi w czerwoną strefę, gdy moc wyjściowa przekracza 1000 W na 2 Ω, 500 W na 4 Ω lub 250 W na 8 Ω.