- Zbudowany w oparciu o procesor DSP typu FV-1.
- Efekty programowane, zapamiętywane w banku pamięci.
- Możliwość tworzenia własnych efektów lub wykorzystania dostępnych między innymi na stronie internetowej producenta procesora DSP.
- Efekty ograniczone jedynie wyobraźnią twórcy.
- Możliwość współpracy ze źródłami monofonicznymi i stereofonicznymi.
- Nowoczesny design (wyświetlacz OLED, obsługa za pomocą enkoderów).
- Budowa modułowa: płyta główna, zasilacz, płyta interfejsu użytkownika, płyta wejść/wyjść.
- Napięcie zasilające: 230 V AC.
Montaż
W związku z tym, że poszczególne moduły urządzenia DSPfactory charakteryzują się nieco odmienną budową mechaniczną oraz złożonością montażową, szczegóły dotyczące ich montażu zostaną przedstawione oddzielnie. Zacznijmy, więc od modułu płyty głównej audio, który to jest modułem o największym stopniu komplikacji.
Montaż modułu płyty głównej audio rozpoczynamy od wlutowania wszystkich półprzewodników SMD, następnie elementów biernych SMD, rezonatora kwarcowego procesora FV-1, kondensatorów elektrolitycznych – przewlekanych, a na samym końcu złącza, gniazda JACK, przekaźniki miniaturowe i potencjometry obrotowe. Z uwagi na zagęszczenie i liczbę elementów przed pierwszym podłączeniem układu należy jeszcze raz sprawdzić jakość wykonanych połączeń by nie dopuścić do ewentualnych zwarć. Wspomniana kontrola będzie znacznie łatwiejsza, jeśli zmontowana płytkę sterownika przemyjemy alkoholem izopropylowym w celu wypłukania nadmiaru kalafonii lutowniczej.
Montaż rozpoczynamy od wlutowania wszystkich półprzewodników SMD, następnie lutujemy elementów biernych SMD, a na samym końcu złącza PWR/INTERFACE i AUDIO (uwaga: lutujemy je od spodu płytki), miniaturowe switche podświetlane PREV/NO, NEXT/YES, BANK/UPLOAD i STORE oraz enkodery obrotowe POT1/EDIT, POT2 i POT3. Elementy P1 i R15 montujemy wyłącznie, jeśli zamiast przewidzianego wyświetlacza OLED stosujemy wyświetlacz LCD. Wtedy potencjometr P1 służy do regulowania kontrastu wbudowanego wyświetlacza LCD. Sam wyświetlacz dołączamy do płytki modułu za pomocą 2-rzędowej listwy goldpin (2×8 pinów), po czym stosujemy 3 tulejki dystansowe w celu mechanicznego zespolenia płytki wyświetlacza z płytką modułu. Zworka oznaczona PGM musi pozostać rozwarta podczas programowania mikrokontrolera (jeśli programowany jest w systemie docelowym), zaś podczas normalnej pracy musi być zwarta.
Komponenty modułu zasilacza są zamontowane na jednostronnym obwodzie drukowanym, a sam zasilacz jest nieskomplikowany w budowie i złożony z niewielkiej liczby podzespołów ze zdecydowaną przewagą elementów przewlekanych. Jego montaż zaczynamy od wlutowania wszystkich zworek, następnie po stronie wyprowadzeń montujemy 4 elementy SMD: U6 i C16…C18, kolejno elementy bierne zaczynając od rezystorów i kondensatorów ceramicznych, a kończąc na kondensatorach elektrolitycznych. Następnie montujemy wszystkie elementy półprzewodnikowe przeznaczone do montażu przewlekanego, a na samym końcu złącza POWER, PANEL i FOOT, gniazda MIDI-IN, MIDI-OUT oraz USB jak i transformatory miniaturowe do druku TR1 i TR2.
Z uwagi na fakt, iż na płytce modułu zasilacza i interfejsów wejścia/wyjścia zbudowano kompletne układy zasilające zasilane napięciem sieciowym 230 V istnieje niebezpieczeństwo porażenia prądem elektrycznym o napięciu 230 V, co może być zagrożeniem dla życia i zdrowia użytkowników. W związku z tym, montaż modułu powierzyć należy osobie posiadającej uprawnienia elektryczne w zakresie eksploatacji urządzeń o napięciu do 1 kV. Miejsca na płytce drukowanej, gdzie występuje wysokie napięcie groźne dla życia i zdrowia oznaczone zostały odpowiednimi opisami.