Akumulatory litowe znajdziemy w praktycznie wszystkich współczesnych urządzeniach przenośnych, dlatego warto poznać także ich historię.
Trochę historii
Eksperymenty z bateriami litowymi podjęto już ponad 100 lat temu(!), w roku 1912 (G.N. Lewis), jednak dopiero na początku lat 70. pojawiły się na rynku pierwsze jednorazowe baterie litowe. Natomiast akumulatory litowe weszły na rynek dopiero w roku 1991, jako źródło zasilania kamery Sony CCD TR1. Eksperymentalne akumulatory litowe realizowano wprawdzie już od początku lat 70., jednak kluczowym praktycznym problemem była i nadal jest duża aktywność chemiczna metalicznego litu, który w razie przeładowania czy rozszczelnienia może spowodować pożar. W prototypowych akumulatorach, gdzie jedną z elektrod był metaliczny lit, tworzyły się tzw. dendryty – cienkie włókna metalowe, które potrafiły zewrzeć baterię, a nawet doprowadzić do jej pożaru. Dopiero zastosowanie zamiast metalicznego litu jego związków, które mogły łatwo oddawać lub przyjmować jony litu, otworzyło drogę do realizacji bezpiecznych dla użytkownika akumulatorów.