Współczesny pojazd elektryczny potrzebuje minimalnego stopnia przyrostu prądu 250 A/ms. Taką wartość, bez wątpienia, zaoferują akumulatory kwasowo-ołowiowe 12 V. Wymagają tego obciążenia dużej mocy. Podłączone do baterii trakcyjnych 400-800 V przetwornice DC/DC, na własny sposób, muszą zapewnić ten wspomniany stopień. Jest to konieczne w celu eliminacji akumulatorów. Nieodpowiednie przetwornice DC-DC mogą bardzo utrudniać rozruch pojazdu elektrycznego. Projekt pojazdu musi stosować trafne rozwiązania. Jest to np. sieć dystrybucji zasilania firmy Vicor, która uwzględnia przetwornice rodzin: BCM4414 i NBM2317 (rysunek 1). Realizowana jest dwuetapowa konwersja napięć (pomijając resztę): 400-800 V na 48 V - przy pomocy BCM4414 (w zadanej liczbie sztuk), oraz 48 V na 12 V - przy pomocy NBM2317 (jedna sztuka). Przetwornica NBM2317 zapewnia stopień przyrostu prądu 750 A/ms (rysunek 2).
Projektanci pojazdów elektrycznych mogą rozmieścić NBM2317 przy ich kołach lub w środku tych pojazdów (rysunek 3). Umieszczenie "źródeł zasilania" bliżej obciążenia minimalizuje, na dobry sposób, indukcyjności pasożytnicze i rezystancje szeregowe, a to zapewnia wydajność, jeżeli chodzi o zasilanie pojazdów elektrycznych. Działanie przetwornicy NBM2317 ogranicza, w istocie, tylko temperatura. Odpowiednio chłodzona przetwornica może przetwarzać "dużo" mocy. Przedstawione rozwiązanie stanowi podejście modułowe, które pozwala eliminować, w ostateczności, akumulatory kwasowo-ołowiowe 12 V. Co, gdy rozładują się baterie trakcyjne? Wtedy pozostaje je naładować z gniazdka (w garażu).
Więcej informacji pod adresami: link 1 i link 2 oraz na dokumentacjach pod zdjęciami.