Czasami sprawy nie układają się po naszej myśli i przeklinamy siebie za to, że źle skręciliśmy lub dokonaliśmy niewłaściwego wyboru. Jednak, jak mówi P. B. Shelley, kiedy później zdajemy sobie z tego sprawę, czujemy się tak, jak opisuje to poeta.
Patrzymy przed i potem,
I tęsknim za tym czego brak:
Z naszym najszczerszym rechotem
Bólu doświadczymy i tak;
A nasze najsłodsze pieśni, to te, które o najsmutniejszych snach.
Kiedyś kupiłem parę odbiorników GPS kompatybilnych z Arduino na aliexpress.com za bezcen i wtedy zaczął się cały problem. Odbiorniki GPS nie współpracują z żadnym standardowym programem. Tak więc żaden z programów Arduino, takich jak AdafruitGPS, NeoGPS, TinyGPS, TinyGPS++ czy najstarszy GPS, nie mógł rozmawiać z modułem w celu rozszyfrowania danych. Sfrustrowany poprosiłem o zwrot pieniędzy – jako powód podając, że odbiorniki nie są kompatybilne z Arduino (a tak właśnie mi powiedziano!).
Sprzedawca natychmiast dokonał zwrotu pieniędzy, co było niewielką kwotą, a ja po prostu odłożyłem odbiorniki na bok, aby kiedyś w końcu wyrzucić je do kosza na śmieci. Ale to, co wydarzyło się kilka miesięcy później, warte jest podzielenia się!