W tym miesiącu rozpoczynamy od dwukanałowego zasilacza do płytek stykowych, w którym tym razem przyjrzymy się modułowi wyświetlacza. To praktyczne rozszerzenie pozwala w jednym rzucie oka kontrolować napięcie, prąd i moc strat dla obu kanałów. Dzięki dodatkowym wejściom pomiarowym i alarmom bezpieczeństwo eksperymentów rośnie, a cały zestaw pozostaje nadal kompaktowy i wygodny w codziennym użyciu.
Miłośników dużych mocy ucieszy monofoniczny wzmacniacz klasy D o mocy ponad 1 kW. Konstrukcja bazuje na gotowym module IRAUDAMP9 oraz sześciu zasilaczach impulsowych. W efekcie powstaje potężny wzmacniacz, który mieści się… w metalowej skrzynce narzędziowej. To świetna propozycja dla osób szukających wydajnego i niedrogiego rozwiązania do nagłośnienia, subwooferów czy instrumentów muzycznych, w skali estradowej i dużych wydarzeń publicznych.
Kolejnym praktycznym tematem jest aktywny układ miękkiego startu. To odpowiedź na problem udarów prądowych przy włączaniu do sieci energetycznej dużych obciążeń. W odróżnieniu od typowych rozwiązań opartych na NTC, tutaj kluczową rolę odgrywa przekaźnik i układ opóźnienia, co gwarantuje niezawodność i długowieczność.
Dla tych, którzy poszukują większej sprawności energetycznej, przygotowaliśmy opis idealnego mostka prostowniczego opartego na tranzystorach MOSFET. To rozwiązanie eliminuje straty typowe dla klasycznych mostków Graetza i otwiera drogę do bardziej efektywnych zasilaczy, szczególnie przy niższych napięciach wejściowych.
Miłośników wysokiej jakości brzmienia zapraszamy do lektury czwartej części cyklu o transformatorach audio. Znajdziecie tu przegląd najpopularniejszych konstrukcji – od skromnych, historycznych egzemplarzy z epoki germanowych tranzystorów, aż po legendarne, topowe transformatory Jensen i Sowter. To materiał zarówno dla pasjonatów Hi-Fi, jak i konstruktorów studyjnych urządzeń.
Na chwilę odchodzimy od elektroniki praktycznej, by spojrzeć wstecz na historię pamięci komputerowych. Tym razem poznajemy lata krzemu – od DRAM-ów i SRAM-ów po pamięci flash, które na zawsze zmieniły oblicze elektroniki mobilnej. To opowieść o przełomach technologicznych i ludziach, którzy je współtworzyli.
Kontynuujemy również tematykę ochrony – po mikroświatku ESD z poprzedniego numeru, czas na skalę makro: wyładowania atmosferyczne. Jeden piorun potrafi zniszczyć sprzęt wart tysiące złotych – dlatego warto wiedzieć, jak powstają przepięcia i jak skutecznie chronić swoją elektronikę.
Nie zabrakło także inspiracji z pogranicza elektroniki i nowych technologii. Prezentujemy system antykolizyjny dla pojazdów oparty na lidarze i Raspberry Pi – pierwszy krok do własnego ADAS. Z kolei w artykule o implantowanych chipach RFID pokazujemy, jak technika identyfikacji radiowej wspiera ochronę i badania zwierząt.
Na deser – coś lżejszego. W relacji z „redaktorskich wakacji” opowiadamy o spotkaniu Młodych Entuzjastów Elektroniki w Zagrodzie CUDów. Było i lutowanie Minipianina na NE555, i spacery z alpakami, i wspólne pieczenie pizzy. Nauka i zabawa w najlepszym wydaniu!
Wrześniowy numer EdW to solidna porcja praktycznej wiedzy, inspiracji i rozrywki. Zapraszamy do lektury – i do własnych eksperymentów, bo jak zawsze najwięcej radości daje elektronika, którą zbudujecie sami.